Dzisiaj dotarły do mnie przyprawy
do testowania z firmy PRYMAT, bardzo się cieszę, bo lubię testować
nowe produkty, a przyznam szczerze, że jeszcze żadnej z tych przypraw nie
używałam. Kucharka, co prawa - owszem
tak, ale ten tutaj - to Kucharek Gold.
I to właśnie on poszedł na pierwszy
ogień do testowania. Ugotowałam rosół (dziś był to rosół z kaszą manną.
Moja córcia bardzo lubi taki rosołek) z dodatkiem Kucharka Gold. Ponieważ rzeczywiście
dość często używałam już zwykłego Kucharka to jakiejś specjalnej różnicy między
obydwoma nie widzę, może jedynie taką, że rosół nabiera bardziej żółtego koloru.
Ogólnie polecam, bo cena jest przystępna,
naprawdę fajna przyprawa i spośród przypraw warzywnych tego typu, które stosowałam
najczęściej wybieram Kucharka.
Gratulacje, ja też dziś dostałam przesyłeczkę :)
OdpowiedzUsuńno całkiem miło tak dostać coś do przetestowania, również gratuluję :)
OdpowiedzUsuń