Wczoraj jeszcze przed Masterchef, namówiłam
syna na pomoc przy kolacji na ciepło. Razem zawsze raźniej i oczywiście szybciej.
Więc na kolację były bułeczki na ciepło.
Składniki u mnie jako, ze rodzina liczna, trzech
dorosłych mężczyzn to i bułek dużo, ale ja podam ilości tak mniej więcej na 10
bułek.
Składniki
-
10 kajzerek
-
1 cebula
-
1 papryka
-
25 dag mortadeli albo parówek
-
20 dag ser żółty
-
Koncentrat pomidorowy albo keczup
-
Pieprz, sól
-
Masło do smażenia
Z bułek odcinamy wierzchy i wydrążamy środki,
smarujemy wewnątrz bułki keczupem lub przecieram i odstawiamy na chwilę.
W tym czasie na patelni na maśle podsmażamy
drobno cebulkę, dodajemy pokrojono drobno paprykę oraz mortadelę lub parówki,
przyprawiamy i podsmażamy kilka minut. Tak przygotowanym farszem wypełniamy
bułeczki, i startym żółtym serem posypujemy bułki. Następnie bułeczki trzeba
zapiec w piekarniku.
Ja zrobiłam jeszcze wersję z drobno
pokrojonym filetem z kurczaka podsmażonym na maśle z cebulkę, a także bułkę
wypełnioną odrobioną masła, plasterkiem szynki, i surowym jajkiem (oczywiście
to też zapieczone w piekarniku aż jajko się zetnie), jednak najbardziej
wszystkim smakowała wersja z mortadelą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz