Krokiety robię, ponieważ zostało mi trochę farszu z łazanek. Dlatego postanowiłam połączyć przepisy farszu mięsno-kapustnego i zrobiłam naleśniki bez cukru.
Naleśniki:
- 1/2 kg mąki pszennej - tortowej
- 2 szklanki mleka
- 1 szklanka wody przegotowanej
- 1 jajko całe
- sól- szczypta
Smażę na smalcu lub oleju.
Zawijałam farsz w naleśnik w kopertę.
Barszcz to podstawa do krokieta u mnie:)
Och, wieki nie jadłam takich domowych krokietów... Nie będę czekać do świąt ;) Coś mi się widzi w takim razie barszczyk na dniach...
OdpowiedzUsuńTu smakowicie wyglądają. Jadłam jeden jedyny raz w Krakowie i się zraziłam ;/ Zapraszam na konkurs : http://book-and-cooking.blogspot.com/2012/09/konkurs-z-firma-prymat.html
OdpowiedzUsuńKruszynka nie zrażaj się:) zrób sama, na prawdę to inny smak. Bez porównania:) ze sklepowymi,barowymi:)
Usuń