Przejrzałam dziś sporo stron na temat właściwości buraka i przyznam, że jestem pod wrażeniem. Jeśli ktoś z Was słucha jeszcze organizmu, to może odczuwał nieraz, że ma na coś konkretnego ochotę. Ja tak miałam ostatnio w ciąży. Okazało się, że jak tylko pojawiła się moja fasolka:), to ja jak pod hipnozą sięgnęłam za kompot z wiśni i właśnie buraki. Piłam inaczej niż wyciśnięty, bo w zasadzie robiłam chłodnik z ogórka kiszonego, boćwiny i cebuli, zalane gorącym kubkiem - barszczem czerwonym. Okazywało się, że organizm potrzebuje kwasu foliowego... Z pewnością nie tylko, ale jednak:)
Dziś pomyślałam, że mam ochotę na soki. Więc zrobiłam dwa. Czysty z buraków (swoich nie pryskanych) i z marchwi z kalarepą i pietruszką. Przyznam, że chyba wolę z marchwi sam. Trochę kalarepka dała ostrości..
Ale wypiłam najpierw trochę z buraka. Dobre pół szklanki.. To na zdjęciu to już po wypiciu:) NO i ... niestety poszło w WC. Poczytałam, stałam się mądrzejsza i wyczytałam, że
"należy odczekać od 1-2 h od wyciśnięcia soku z jego wypiciem... bo może powodować wymioty, mdłości".
No cóż... trudno, ileś tam zostało... potem piłam już małymi łyczkami i było OK.
A na co jest sok z buraków?
Właściwości buraków są spore od zapobiegania anemii po wspomaganie leczenia nowotworów złośliwych. Już w 1950 roku doktor Ferenczi zaobserwował że buraki mają wpływ na hamowanie choroby nowotworowej. Obserwacje te potwierdzono w wielu innych badaniach.
"Czerwony kolor buraków pochodzi od antocyjanu,
działającego leczniczo na nowotwory złośliwe."[1]
- działa przeciwbakteryjnie,
- działa przeciwnowotworowo,
- poprawia humor - i to prawie natychmiastowo- sprawdziłam (kwas foliowy pobudza dwa hormony- serotoninę i noradrenalinę. Ta druga uszczęśliwia),
- wspomaga leczenie białaczki,
- uzupełnia niedobory folianów występujące u kobiet w ciąży, alkoholików, dojrzewającej młodzieży, osób w podeszłym wieku,
- naturalny środek krwiotwórczy- zapobiega anemii,
- pobudza apetyt,
- w medycynie naturalnej jako środek na nerwicę, grypę, gruźlicę, niektóre nowotwory, zapaleniu wątroby i nerwów, oraz niedoborach mikroelementów,
- odkwasza i ułatwia trawienie,
- badania potwierdzają większą wytrzymałość i mniejsze męczenie się podczas ćwiczeń po piciu soku z buraków,
- oczyszcza krew,
- pomaga w wydaleniu kwasu moczowego z organizmu,
- pobudza krążenie,
- pomaga przy złej przemianie materii,
- oczyszcza jelita, wątrobę, nerki,
- poprawia krążenie, dzięki dużej zawartości magnezu i potasu reguluje ciśnienie i jest skuteczny w leczeniu chorób układu krążenia (sprawdzę - mam na kim),
Aby osiągnąć pożądany efekt przeciwnowotworowy, pacjent musi
wypić codziennie sok z 1
kilograma świeżych buraków. Jest to 700-750 ml świeżego
soku. Ten sok podzielony na trzy porcje należy pić przed jedzeniem. Aby wywołać
pożądany skutek należy pić sok z buraka stale przez 2-3 miesiące w roku [1].
Buraki więc to samo zdrowie w każdej postaci. A najlepiej wyciskać je poprzez rozdrabniarkę a następnie prasę. Niestety- w domu sokowirówka... Ale lepsze to niż nic:)
Wiem wiem. ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do wzajemnego obserwowania:
www.aneczka84.blogspot.com
Dodane:)
Usuń