Zmodyfikowałam lekko poprzedni przepis
Składniki: 
- 1 szklanka mleka słodzonego skondensowanego (250 ml )
 - 230 g miodu tj.ok. pół szklanki, 2 łyżki i 1 łyżeczka
 - 180 g masła
 - 1,5 szklanki drobnego cukru
 - 1-2 łyżki kakao
 
Wszystkie składniki gotujemy w garnku z podwójnym dnem przez około 10-20 min. Mieszać na małym ogniu, aż masa będzie mieć karmelowy ciemny kolor, dodajemy kakao i ucieramy drewnianą kulką. Wylać na wysmarowaną olejem formę ok. 21-26cm. 
Jak sprawdzić czy już krówka jest dobra? Kroplę należy wylać na talerzyk i jeśli szybko tężeje to jest dobra. Jak ostygnie, wstawić do lodówki. Pokroić ostrym nożem zanurzonym w oleju.
Jak sprawdzić czy już krówka jest dobra? Kroplę należy wylać na talerzyk i jeśli szybko tężeje to jest dobra. Jak ostygnie, wstawić do lodówki. Pokroić ostrym nożem zanurzonym w oleju.
Gorzej z krojeniem, bo krówki się strasznie ciągną.. więc problem no i przyklejają się strasznie.. więc jak daję na talerzyk:) to przyklejają się do niego:) Co niestety widać na tym zdjęciu:) Część posypałam prażonym sezamem.
Nie ważny wygląd, ważny smak.
OdpowiedzUsuńAle pyszne ;) Zapraszam na konkurs, do wygrania najnowsza książka Pani Marty Obuch : http://book-and-cooking.blogspot.com/2012/09/zabojczy-placek-dla-niewiernego.html
OdpowiedzUsuń