Wieczorami już czuć zbliżającą się jesień,
pochmurne dni, smutne wieczory, przeziębienia i typowy zły jesienny nastrój,
dlatego trzeba się do tych dni przygotować. Trzeba pomyśleć o
tym, kto albo, co nas rozgrzeje, gdy nas złapie katar, depresja czy po prostu
zły nastrój. Polecam nalewkę z aronii; z mężem, samej czy w grupie przyjaciółek, sprawdza się znakomicie.
Składniki:
- 1 kg aronii
- 130 liści z drzewa wiśniowego
- 1 łyżeczka kwasku cytrynowego
- 1 duża pomarańcza
-
Aronię i liście umyć, wrzucić do garnka,
zalać wodą i gotować ok. 10 minut. Później wrzucić cukier i kwasek
cytrynowy, gotować kolejne 10 minut, pod sam koniec gotowania dodać sok z
wyciśniętej pomarańczy. Tak przygotowany wywar zostawić na 24 godziny. Po tym
czasie dokładnie odcedzić i wlać spirytus. Rozlać do butelek. No i czekać na
jesienne, nawet zimowe wieczory. Bo nalewka im dłużej stoi tym jest lepsza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz